Blogpraca

List motywacyjny

List motywacyjny. Czy pisać?

List motywacyjny dodawany do aplikacji kiedyś był wymagany niemal przy każdej rekrutacji. Miał on za zadanie wyjaśnić pewne rzeczy z CV i niejako zawierał prośbę o zatrudnienie.

Czasy się zmieniły pod wieloma względami i obecnie odchodzi się od pisania listów motywacyjnych.

Czy rekruterzy czytają listy motywacyjne?

Odpowiedź brzmi albo wcale albo z rzadka, z czystej ciekawości. W zdecydowanej większości przypadków rekruter nie ma czasu na taki dokument. Oprócz czasu, również niechęć rekruterów do listów sprawia, że tego nie czytają. W zdecydowanej większości listy motywacyjne są przesyłane na zasadzie kopiuj-wklej z jakiegoś szablonu. Taki szablon jest niezindywidualizowany, zatem nie ma wartości dodanej dla rekrutera. Obecnie rekrutacje opierają się  w dużej mierze na badaniu kompetencji miękkich, które są sprawdzane podczas rozmowy, choćby przez użycie metody STAR opisywanej już na blogu.

Przeszkody techniczne

Lit motywacyjny przeszkody
Systemy ATS w rekrutacji.

Większość rekruterów korzysta z systemów ATS podczas rekrutacji. Takie systemy mają swoje ułomności. Po pierwsze należy zauważyć, że większość portali nie ma opcji dodaj kolejny dokument podczas aplikowania. Drugie to dokument staje się cięższy, jeżeli w jednym pliku zamieścimy CV i list motywacyjny. Trzecie, zazwyczaj rekruter przegląda 2 strony, dalszych już raczej nie. Ostatnie to fakt, że mamy rynek pracownika. Nikt już nie daje wielkich rozbudowanych formularzy, ogranicza się do „upuść/dodaj CV”.

Kiedy należy napisać list motywacyjny?

Zdecydowanie, jeśli ktoś tego wymaga, co jest mega rzadkie. Jest też jedna ewentualność, mianowicie wtedy gdy aplikujący dociera do rekrutera bezpośrednio na jego mail. Wówczas ten list to przybiera formę maila. Nie jest dodatkowo załączany, tylko przedstawiony w treści maila do konkretnego rekrutera. Jest to sytuacja, gdy kandydat pomija drogę oficjalnego aplikowania przez ogłoszenie i chcąc się wyróżnić aplikuje bezpośrednio do prowadzącego projekt.

Podsumowując, nie marnuj swojego czasu na pisanie listu motywacyjnego. Energię poświęć na napisanie dobrego CV, które zachęci rekrutera do kontaktu z Tobą. Resztę przedstawisz podczas rozmowy.

Zapisz się do newslettera aby być na bieżąco.

Postaw kawę autorowi

Hej, piszę blog po godzinach, w wolnym czasie. Możesz postawić mi symboliczną kawę aby wesprzeć moją chęć i wenę twórczą do pisania. Przy dobrej kawie lepiej mi się myśli, co przekłada się na lepsze teksty pisane. Nie wymaga to rejestracji, można blikiem, mega proste. Z góry dziękuję.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *